Komentarze: 2
Ten tytul to nic innego jak "jakaś"ksywa Pawla.tak wlaściwie to ja już mam dość.Pawel ciągle z Kaśką albo Ewą,Maciek świdruje mnnie ty swoim wzrokiem a ja nic nie mogę zrobić.
Ten tytul to nic innego jak "jakaś"ksywa Pawla.tak wlaściwie to ja już mam dość.Pawel ciągle z Kaśką albo Ewą,Maciek świdruje mnnie ty swoim wzrokiem a ja nic nie mogę zrobić.
28.10.03
Wczoraj wrócilam do Zgola.Nie chcialo mi się iść do budy więc ublagalam dziadka :D
25.10.03
Jak zwykle wszystko psuję.Wujek(?)Marek zauważyl sznyty.Ostro się wykurzyl,ale chyba myśli że KTOŚ mi to zrobil.co by bylo gdyby dowiedzial się że to ja sama sobie to zrobiam?W czasie wesela mialam ochotę podejść do chrzesnego (brata Marka)pgadać,przytulić się.Czemu więc tego nie zrobilam?Gdy on podszedl ja wstalam,rozplakalam się i wyszlam.I tyle z tego wyszlo...............
21.10.03
Czy to nie dziwne?Szlam dziś ulicą,coś kazalo mi wypowiedzieć pewne zdanie.W calkowitym zamiśleniu powiedzialam "Ktoś tylko mój-kto to taki?"Podnioslam wzrok i co zobaczylam?PAWLA!!!!!Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale dla mnie wielkie.To dla niego stoję codziennie w drzwiach balkonu,to jego odprowadzam wzrokiem,aż do parku.To on daje mi nadzieję.
18.10.03
Świat ubral się w setkę barw.Kwiatami są wszystkie drzewa.Jak liść targany na wietrze zaczynam raz w siebie wierzyć by znów zwątpić