black-angel-miyu

11.10.2003

Jutro do kościola.nie chce mi się iść ale tam będzie Pawel.Wlaściwie to nic nie powiedzialam o sobie.Nazywam się Anka Choldaś.Moja ksywa to Honda-czasem wydaje mi się cakiem spoko a czasem calkiem do dupy.Momentami wydaje mi się że bez niej byloby lepiej.Idę korytarzem albo ulicą i slyszę wrask Honda!Teraz olewam to,ale kiedyś ostro się za to wnerwialam.Po budzie chodzi o mnie setka plotek.Żadna nie jest prawdziwa.Każdy jednak w nie wierzy.Może do Pawla dotarly jakieś?

10.10.2003

Jestem inna?Być może.Może dlatego Pawel mnie nie chce.Poprosiam Bognę by napisala do Eweliny na hiście kartkę i zapytala czy jej podoba się Pawel.Ona odpisala że poprostu lubi go drażnić.Czuję się jak idiotka.On nigdy nie zechce być ze mną.W czwartek przed angielskim on siedzial sobie samotnie na oknie korytarza.Przez kilka chwil mialam ochotę podejść do niego,zapytać co się stalo.Nie zrobilam tego.Zrobil to Krzysiek.Postal chwilę i odszedl,a Pawel dalej siedzial samotnie.Patrzylam na niego i wiedzialam że chce mu pomódz.Pomimo tego że pewnie milczelibyśmy chcialam do niego podejść.Czasem gdy on,Maciek i Stoklos wracają razem z budy staję sobie na balkonie i odprowadzam go wzrokiem póki nie zniknie.Nie rozmawiamy ze sobą.Tylko czasem.... są to zazwyczaj pytania typu-Byleś u spowiedzi?Wiesz że ksiądz się wścieka?On odpowiada i idzie a ja jestem szczęśliwa bvo on odezwal się.To jest bez sensu wiem.Mi jednak daje nadzieję.